piątek, 17 kwietnia 2015

Rewitalizacja PRL'owskich krzeseł

Dzisiaj chciałabym Wam pokazać, jak w łatwy sposób odnowić stare krzesła i nadać im nowy i świeży wygląd. Odkąd pamiętam, zawsze kiedy wpadali znajomi, brakowało nam w mieszkaniu miejsc siedzących. Tak więc kiedy nadarzyła się okazja, przygarnęliśmy trzy bezpańskie krzesła smutno stojące pod blokiem. Nie były zbyt atrakcyjne, ale postanowiliśmy temu zaradzić.


 Kupiliśmy trochę papieru ściernego, lakierobejcę, tkaniny i zszywacz tapicerski, i zabraliśmy się do pracy. Bardzo przydatna okazała się również maszyna do szycia.

Na początek wymontowaliśmy oparcia i siedziska. Drewniane elementy lekko zmatowiliśmy papierem ściernym i nałożyliśmy kolejno 2 warstwy lakierobejcy. 

Na oparcia uszyliśmy kieszonki przy użyciu maszyny, a dolną krawędź, tę najmniej widoczną, zszyliśmy ręcznie. Warto pamiętać o "obrzuceniu" brzegów tkaniny, aby się nie "sypała".


Do obicia siedziska użyliśmy zszywacza tapicerskiego. W tym przypadku "obrzucenie" tkaniny jest szczególnie ważne. 


Kiedy elementy drewniane już wyschły, a siedziska i oparcia zostały obszyte, pozostał nam już tylko montaż.
A oto efekt końcowy. 


Jak Wam się podobają?

2 komentarze:

  1. Suuper wyszly :) Krzeselka dostaly swoja druga szanse :)) Super ,ze je przygarneliscie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń

Buttons