Sezon na rabarbar już powoli się kończy, ale można jeszcze skorzystać i upiec z niego pyszności :)
Potrzebne składniki:
375 g ciasta francuskiego
2-3 łodygi rabarbaru
cukier trzcinowy
kilka cukierków 'krówek'
cukier puder
jajko
To moje pierwsze starcie z ciastem francuskim, więc postanowiłam nie rzucić się na głęboką wodę i spróbować z ciastem mrożonym. Jedyne o czym trzeba pamiętać to, żeby ciasto rozmrozić (zwinięte, bo rozwinięte wyschnie), bo w przeciwnym wypadku skurczy się w pieczeniu.
Dzielimy nasz płat ciasta na 10 równych kawałków
Następnie je nacinamy i zawijamy
Rabarbar nieobrany kroimy w duże kawałki i obtaczamy w cukrze, a następnie wkładamy go w nasze 'okienka'. Kawałki mogą być większe i może być ich więcej niż na zdjęciu, ja następnym razem dołożę jeszcze po kawałku.
Tak przygotowane ciastka kładziemy na blachę posmarowaną masłem, a ciasto francuskie, które zostało "na wierzchu" smarujemy roztrzepanym jajkiem.
W czasie jak ciastka będą się piekły na 220 stopni przez 18-23 minuty rozpuszczamy w garnuszku krówki najlepiej z łyżką mleka. Sos nie jest konieczny, ale delikatnie łamie kwaśność rabarbaru.
Ciasteczka są pyszne i proste w wykonaniu. Pozostaje tylko po wyjęciu z pieca polać je sosem i przypruszyć cukrem pudrem. Smacznego!
prezentują się niezwykle apetycznie, a fantazyjny wygląd jeszcze bardziej zachęca do spróbowania :) koniecznie muszę wypróbować przepis
OdpowiedzUsuńŚwietne. A ja mam akurat rabarbar...
OdpowiedzUsuńhmmm
kto się domyśla co bedzie teraz?
:P
Po pierwsze to na pewno skorzystam z tych naciec :):) hmm moze z truskawkami :) Dziekuje Ci za propozycje slodkosciowa :) Aleez mi smaka narobilas :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)
OdpowiedzUsuń