Sezon wycieczkowo - grillowo - piknikowy w pełni, mam więc dzisiaj dla was przepis na małe co-nieco. Podaję przepis na wysoką drożdżówkę na małej blaszce lub na 12 szt. drożdżówek.
Ciasto:
1/2 kg mąki pszennej
5 żółtek
15 dag cukru
1 op. cukru wanilinowego
rozczyn*
szklanka mleka
szczypta soli
15 dag masła
*Rozczyn:
6 dag drożdży
1 łyżka cukru
1/4 szklanki mleka
Drożdże rozcieramy z cukrem, dolewamy letniego mleka i odstawiamy aż wyrośnie.
Do miski wsypujemy wszystkie sypkie produkty, następnie wlewamy rozczyn i resztę produktów ( masło stopione ostudzone i letnie mleko). Mieszamy wszystko do uzyskania jednolitej masy, ciasto będzie nieco kleiło się do rąk do samego końca.
Przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia.
Dzielimy ciasto na równe części i podsypując nieco mąką formujemy placuszki o grubości około 1 cm.
W czasie kiedy ciasto będzie nam znowu rosło przygotowujemy kruszonkę:
1/4 kg mąki
1/4 kg cukru (przepis podaje cukier puder, ale ja wolę gruby kryształ)
1 op. cukru wanilinowego
20 dag masła
Kruszonkę można przygotować na dwa sposoby:
1. stopić masło dodać do produktów sypkich, wymieszać je i zmrozić w zamrażalniku, lub
2. wrzucić wszystko do blendera z zimnym masłem pokrojonym w kosteczkę ( zdecydowanie szybsze rozwiązanie)
Wszystko gotowe teraz tylko wykładamy na nasze placuszki farsz - drylowane wiśnie, twarożek waniliowy, jabłko w plasterkach, brzoskwinie... Na to kruszonka i gotowe.
(Na domowych drożdżówkach kruszonki sobie nie odmawiamy, bo po co oszczędzać na tym co najlepsze? ;) )
(Na domowych drożdżówkach kruszonki sobie nie odmawiamy, bo po co oszczędzać na tym co najlepsze? ;) )
Pieczemy w piekarniku bez termoobiegu na 160 stopni 30 minut.
Smacznego!
Zdecydowanie warto samemu upichcić, aniżeli bazować na kupnych!
OdpowiedzUsuń